Demon przejął na chwile kontrolę nad ciałem Shabal'a...
Gdy ten biegł i był na wyciągnięcie ostrza obok wroga, Malxuria użył błyskawicznych kroków...
Kusz i ostrze ręki zetknęły się...
Malxuria stojąc za skała i pijąc miksturę która podnosi jego siły magiczne i usprawnia ranna rękę, zauważa że kusza schowana pod płaszczem wytwarza jakieś dziwne "prądy"...
A po tym samym zetknięciu demon stracił kontrolę nad Shabal'em a ten padł na kolano z bólu w miednicy...
Malxuria:
Leczy ci się ręka do stanu używalności, wraca ci większość sił magicznych...
Kusza może przez rundę lub dwie nie działać dokładnie jak chcesz...
Shabal:
Nie wyczuwasz obecności demona...
Ból w miednicy jest duży i mocno krwawisz(za cztery rundy będziesz trup)...
Jesteś mocno spowolniony...
//Zetknięcie kuszy i reki to zetknięcie dwóch przeciwnych mocy, które wywołało zaburzenia w ich działaniu//
Ruch Jir'a...
Ostatnio edytowany przez Arashel (Thu-11-08 19:13:00)
Offline
Mojego przeciwnika nie ma od dłuższego czas (już chyba ponad tydzień), przez co ja nie mogę skończyć walki. Powinno się ona skończyć moją wygraną z powodu braku przeciwnika. Proszę o rozpatrzenie tego przez jakiegokolwiek MG.
@EDIT
Słownie: Chowam ostrze, by zwiększyć sobie trochę energię, po czym wysyłam w stronę wroga dwa zwiększone pociski spaczni, ale nie przesadzam. Po tej akcji tamuje krwotok kawałkiem ubrania
Ostatnio edytowany przez Kloner (Tue-11-08 18:00:58)
Offline
Shabal wystrzeliwuje dwa pociski...
Jeden trafia prosto w w plecy wroga a druga w tył głowy <Headshot!>...
Malxuria pada martwy na ziemie...
Shabal podchodzi do enemy i boom!
Poczuł przeraźliwie wielki ból, jedyne co zobaczył to rozpadającą się rękę demona w drobny mak, a zaraz potem traci przytomność...
Budzi się w jakiś jasnym-białym miejscu podchodzi do niego człowiek z długą siwą brodą i jakimś "kołem" nad głową i się jego pyta:
- Twoja familia? - zapytał się staruszek
- Co? - zdziwił się
- No jak się nazywasz chłopczę? - odpowiedział starzec
- Shabal... - powiedział
Zanim powiedział swoje nazwisko ten mu przerwał.
- E! Wracaj do zywych ciebie tutaj nie chcemy...
Za 6godz Shabal obudzi się z szarą ręka demona a jutro koło 19.00 ręka diabła odzyska moce i kolory...
Malxurie znalazły elfy które jakoś go poskładały do kupy...
Shabal:
- Za 6 będziesz zdrów... Ale jutro koło 19.00 Moce ręki wróca dopiero...
- 3ptk atrybutów.
- 15 szt. złota.
Malxuria:
- Za 6h będziesz poskładany i gotowy do neXt bitki...
- 2ptk atrybutów.
- 2 Elfie monety (Patrz nagroda X-Zero w walce ze mną).
/// Suhy się wypiął na walkę to przegrał... ///
Ostatnio edytowany przez Arashel (Tue-11-08 19:22:56)
Offline